Ruszyła naprawa wiaduktu nad A4 - korki aż do grudnia
Drogowcy zajęli jeden pas w kierunku Katowic i to zwężenie będzie obowiązywało aż do połowy grudnia. Ustawiona jest na nim podpora, która jest niezbędna do przeprowadzenia prac związanych z wymianą dźwigarów. Kierowcy muszą sobie zarezerwować więcej czas na pokonanie tego odcinka. W tej chwili mamy już 4 km sznur aut - zaczyna się jeszcze przed bramkami w Karwianach. Sytuacja może się powtarzać przez najbliższych tygodni.
Natomiast u góry, na samym wiadukcie ruch nadal będzie odbywał się wahadłowo, jest sterowany sygnalizacją świetlną. W związku z powtarzającymi się przypadkami kradzieży akumulatorów sygnalizacji zdarzają się sytuacje, że nie działa. -Dlatego zwróciliśmy się do policji o zwiększenie liczby patroli w rejonie wiaduktu, wyjaśnia GDDKiA i podpowiada, że na urządzeniach umieszczony numer telefonu do wykonawcy prac, pod który można zgłaszać nieprawidłowości związane z działaniem sygnalizacji.
Wykonanie remontu planowane było pierwotnie we wrześniu, jednak wykonawca wyłoniony w przetargu odstąpił od podpisania umowy. W związku z tym trzeba było wznowić procedurę przetargową i wskazać kolejnego wykonawcę . Wartość prac przekracza 1,2 mln zł.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.