Wrocławscy uczniowie szkół średnich masowo wypisują się z lekcji religii
Spada zainteresowanie nieobowiązkowymi lekcjami religii we wrocławskich szkołach. - Ten trend obserwuję od kilku lat - mówi Rafał Just, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 84 we Wrocławiu. -Z roku na rok zmniejsza się liczba dzieciaków chodzących na religię - w tym roku uczęszcza na nią ponad 57 proc. społeczności szkolnej.
To mniej niż średnia dla całego miasta. Z wyliczeń urzędników wynika, że na katechezę zapisanych jest 62,5 proc. uczniów wrocławskich podstawówek i nieco ponad 15 proc. wszystkich uczniów szkół średnich. -To jeden z powodów, dla których przygotowaliśmy uchwałę "Stop finansowaniu lekcji religii z budżetu miasta" mówi Maciej Pilny z wrocławskiej Lewicy.
-Jeżeli chodzi o uczniów szkół średnich, to już ponad 80 proc. wszystkich. A te lekcje cały czas są, a te etaty nauczycieli religii ciągle są. To pokazuje jakie puste przebiegi można by uwolnić - i jeżeli chodzi o czas organizacyjny pracy szkoły, i o budżet, bo to są konkretne wydatki, które przepadają, a mogłyby być wydawane w lepszy sposób.
Uchwała, po burzliwej dyskusji została przyjęta przez miejskich radnych. Nie oznacza to jednak zmian w organizacji katechezy - to reguluje konkordat zawarty między Polską a Watykanem.
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.