Tramwaj na Jagodno? Tym razem to możliwe
To wrocławskie osiedle wciąż się rozrasta, co udowodniły m.in. niedzielne kolejki do lokali wyborczych, i tonie w korkach. Sprawę wykluczenia komunikacyjnego miał rozwiązać tramwaj, który był jedną z obietnic wyborczych Prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka.
Do tej pory stworzenie trasy autobusowo-tramwajowej na Jagodno było niemożliwe. Urzędnicy zasłaniali się przepisami. Według nich, torowiska kolejowe i tramwajowe nie mogą się przecinać. Urząd Miasta Wrocławia rozmawiał nawet z PKP PLK o budowie estakady dla kolei, ale takie rozwiązanie miało być za drogie dla obu stron. Sprawie miał finalnie pomóc trzykilometrowy buspas, którego budowa rozpoczęła się we wrześniu. W przyszłości jego korytarzem miały też jeździć tramwaje.
Okazuje się jednak, że naciski mieszkańców i aktywistów, którzy ubiegali o uwzględnienie Wrocławia w rządowych inwestycjach kolejowych do 2032 roku, opłaciły się, a tramwaj na Jagodno może pojedzie szybciej, niż później. Spółka PKP PLK ogłosiła w poniedziałek (16 października) przetarg na zaprojektowanie przebudowy towarowej obwodnicy Wrocławia oraz części linii kolejowej 285 do Sobótki. Dzięki temu, że kolej zostanie poprowadzona estakadą, trasa tramwajowa na Jagodno mogłaby powstać. Wystarczy, że Ratusz zacznie ją projektować.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.