Biblioteka Uniwersytecka zachęca do dzielenia się książkami
Z takiej wymiany chętnie korzystają wrocławscy studenci.
- Ja miałam z ty doświadczenie i to jest super i korzystam z tego, jak mam okazję.
- Pożyteczna inicjatywa. Nadaje książkom drugie życie.
- Generalnie jestem za. Natomiast to często służy jako okienko do oddawania niepotrzebnych książek.
- Znamy, znamy. Korzystamy. Ja przynajmniej. No zdarzało mi się wielokrotnie tam odnosić książki albo coś sobie wybrać.
- Bardzo przyjemna inicjatywa.
- Uwalnianie książek znam z czasów szkolnych z podstawówki. Właśnie tam to było takie bardzo rozpowszechnione.
Biblioteka Uniwersytecka oprócz książek czytelników, dodatkowo zasila półki swoimi zbiorami, o czym Monika Górska z Biblioteki Uniwersyteckiej:
- Książki, które już są wycofywane z księgozbioru — też wystawiamy na te regały. A też jest część takich książek, które dostajemy w ramach egzemplarza obowiązkowego, a nie wcielamy do zbiorów np. bajki. Ich nie gromadzimy, bo po prostu nie mamy na to miejsca. A to, co zostaje, też trafia do stref bookcrossingu Biblioteki Uniwersyteckiej.
- Książki znikają, pojawiają się też nowe. Nasze, które wychodzą w świat, poza mury biblioteki — mają specjalna pieczęć też taką zieloną okrągłą. Więc można potem tam gdzieś w przestrzeni miejskiej zobaczyć.
Książki, które oddajemy, powinny być niezniszczone. Przed jej odłożeniem na półkę, warto sprawdzić, czy nie ma w niej prywatnych rzeczy takich jak: listy, dokumenty, zdjęcia itp.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.