6 goli przy Oporowskiej. Śląsk wygrywa pewnie w sparingu
Piłkarze aktualnego lidera Ekstraklasy bardzo szybko udowodnili swoją wyższość, bo już po 20 minutach prowadzili 3:0. Wynik otworzył Piotr Samiec-Talar (asysta Kenneth Zohore), podwyższył Mateusz Żukowski (bezpośrednio z rzutu wolnego), a trzeciego gola dołożył Daniel Łukasik (asysta Burak Ince). Przed przerwą GKS odpowiedział trafieniem z rzutu karnego (po faulu Łukasika) w wykonaniu Ricardo Vaza.
Po zmianie stron tempo meczu nieco spadło i kibice na ciekawe akcje musieli czekać do ostatnich 20 minut meczu. W 71. minucie świetną akcję przeprowadził duet Samiec-Talar - Zohore. Polak zagrywał, a Duńczyk wykończył akcję, podwyższając prowadzenie na 4:1. To nie był jednak koniec - będący w środę w świetnej formie Samiec-Talar wykorzystał dobre podanie Patricka Olsena i strzelił swojego drugiego gola, ustalając wynik na 5:1. Piotr Samiec - Talar oprócz dwóch zdobytych goli i asysty, miał także udział przy jeszcze jednej bramce, bo to po faulu na nim podyktowano rzut wolny, po którym na listę strzelców spisał się Żukowski.
Wrocławianie do ligowego grania wrócą w sobotę, 21 października. W szlagierowym meczu 12. kolejki Ekstraklasy Śląsk o godz. 17.30 zagra na Tarczyński Arenie z Legią Warszawa.
Śląsk Wrocław - GKS Jastrzębie 5:1 (3:1)
Bramki: Samiec-Talar 11' i 79', Żukowski 14', Łukasik 19', Zohore 71' - Vaz (k) 33'.
Śląsk: Trelowski (65' Śliczniak) - Żukowski, Paluszek, Borthwick-Jackson, Wróblewski, Pokorny (46' Olsen), Łukasik, Ince (65' Nahuel), Lutostański (46' M. Kurowski), Samiec-Talar, Zohore.
GKS: Drazik - Lech, Szymczak, Rogala, Gillerme, Grobla, Maszkowski, Vaz, Siga, Bednarski, Zych oraz Trojanowski, Fiets, Kozłowski, Jadach, Matuszek, Katus, Togotani, Ali, Sajdak, Goluch, Piworowicz.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.