Wrocław chce zwiększyć retencję wód opadowych, ma w tym pomóc nowa strategia
To m.in. przeciwdziałanie suszom, lokalnym podtopieniom i zjawisku miejskich wysp ciepła. O strategii
"To, co udało się wypracować po wielu miesiącach analiz, spotkań, warsztatów ma odpowiedzieć na te wyzwania przyszłości. MPWiK ma również w swoim zakresie za zadanie zlikwidować potencjalnie niebezpieczne miejsca"
Mowa tu np. o zlewni, czyli obszarze, z którego wody spływają do jednego punktu danej rzeki. Warto dodać, że Wrocław posiada najbardziej złożony układ hydrologiczny w Polsce.
"Mamy tutaj 48 zlewni. Dużo. Dużo w porównaniu do innych miast metropolitarnych. W najbliższej przyszłości bierzemy na warsztat pierwsze trzy zlewnie, które na podstawie analiz wielokryterialnych, zidentyfikowaliśmy jako na ten moment zlewnie krytyczne".
Są to zlewnie rzek Kasiny, Ługowiny i Brochówki. Ich uporządkowanie wraz z wprowadzeniem zrównoważonych zmniejszy ryzyko lokalnych podtopień i wzbogaci przestrzeń. Sporządzony harmonogram przewiduje działania do 2027 roku.
"Z wodami opadowymi mogą być dwa rodzaje problemów — że jest tego albo za dużo, albo za mało. Czyli jak jest za mało, no to mamy suszę i chcemy retencjonować wodę, żeby minimalizować skutki suszy, a jak jest jej za dużo to mamy świeży przykład sprzed kilku dni Nowego Jorku..."
- mówił Witold Ziomek, prezes MPWiK we Wrocławiu.
Do tej pory we Wrocławiu zrealizowano ponad 200 projektów z zakresu błękitno-zielonej infrastruktury. Jeden z nich można znaleźć przy placu Orląt Lwowskich:
"Ogród deszczowy daje nam o tyle więcej, no, że on jakby magazynuje tę wodę. Ma tę studnię chłonną, ma ten zbiornik, czyli on jest na takie trochę większe powierzchnie. Dobry na zmiany klimatyczne, które charakteryzują się właśnie gwałtownością tych zjawisk — duże opady, duża susza".
- mówił Marek Szempliński, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej.
Strategia Gospodarowania Wodami Opadowymi zakłada wspólne działanie między spółkami miejskimi, organami administracji zewnętrznej, inwestorami i mieszkańcami Wrocławia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.