Międzynarodowa koalicja „Czas na Odrę” z planem i propozycją dla polityków
Ekolodzy z Polski, Niemiec i Czech przekonują, że Odra jest rzeką z przyszłością, o którą trzeba się prawnie zatroszczyć. O tym, jak to zrobić mówił Krzysztof Smolnicki z Fundacji EkoRozwoju:
„Właśnie wysłaliśmy politykom kandydującym w wyborach parlamentarnych w Polsce pytanie, czy zgadzają się z tą wizją, czy zamierzają ją realizować — jeśli tak, to żeby wskazali pięć priorytetów, ale jak to będzie zrobione? To jest pytanie do komitetów wyborczych. To pytanie zadaliśmy".
Koalicja przygotowała w tym celu pięć obszarów tematycznych. Podano w nich działania, które powinny zostać podjęte, aby zrealizować zobowiązania poszczególnych państw dla rzeki.
"Wiadomo, trzeba zredukować zanieczyszczenia. To jest jasne, do tego są potrzebne inwestycje, ale nie tylko inwestycje. Trzeba dać możliwość rzece naturalnego oczyszczania się. Za mało się o tym mówi i za mało się w tym zakresie robi".
- mówiła Dorota Chmielowiec-Tyszka z Fundacji EkoRozwoju.
Plan koncentruje się na pięciu nurtach - dodaje Krzysztof Smolnicki z Fundacji EkoRozwoju:
„Ona koncentruje się na tym, co jest najważniejsze, czyli na pięciu nurtach: na czystej rzece, na naturalnej dolinie bioróżnorodności, na odporności na zmiany klimatu i możliwości rozwoju gospodarczego społeczności żyjących nad rzeką i oczywiście na międzynarodowej współpracy".
W dokumencie przygotowanym przez organizacje znajdziemy kilka porad i uwag:
„Nie budować stopni wodnych, które powodują dalsze osuszanie doliny i erozje koryta. Rzeka pogłębia koryto, co nie znaczy, że wody jest więcej tylko, że jest niżej i tej wody mamy mniej do dyspozycji w okolicy".
- tłumaczyła Dorota Chmielowiec-Tyszka z Fundacji EkoRozwoju.
Jak przekonują ekolodzy, środki na odbudowanie Odry są, można znaleźć je na przykład w funduszach unijnych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.