Lekcje do godziny...19 albo 20. Kilka szkół średnich we Wrocławiu będzie działać na dwie zmiany
Większości wrocławskich szkół średnich będzie pracować podobnie jak przed rokiem albo nieznacznie dłużej. Są jednak placówki, które musiały wprowadzić dwuzmianowość.
- Mamy ograniczone możliwości lokalowe - tłumaczy Radiu Wrocław Małgorzata Fuglewicz, dyrektorka popularnego wśród ósmoklasistów Technikum nr 15 przy Skwierzyńskiej:
W szkole kształcącej przyszłych techników reklamy, grafiki i multimediów, ostatnie lekcje i zajęcia w pracowniach będą się kończyć o godz. 19, a nie jak do tej pory - po godz. 15. Dwuzmianowości nie udało się też uniknąć m.in. w V LO, w którym nauka planowana jest do 17:25 oraz w LO nr 15 prowadzącym klasy przygotowawcze - tu pierwszy dzwonek o 8, a koniec zajęć - 10 godzin później.
Jak tłumaczy Ewa Szczęch z departamentu edukacji wrocławskiego magistratu, taka organizacja wynika z kolejnych reform edukacji, które spowodowały zwiększoną liczbę absolwentów podstawówek (tzw. 1,5 rocznika) oraz wydłużył edukację do pięciu lat w technikach oraz do czterech w liceach ogólnokształcących.
- Dyrektorzy dwoją się i troją, by dobrze poukładać plan lekcji. Część zajęć sportowych i dydaktycznych prowadzona jest poza placówką - by nieco zmniejszyć obłożenie sal szkolnych. W przypadku techników, zadanie jest tym trudniejsze, że w siatce godzin są dodatkowe zajęcia zawodowe - dodaje Ewa Szczęch. Jak mówi, trzeba uzbroić się w cierpliwość - za 3-4 lata podwójne roczniki opuszczą mury szkół średnich, wtedy komfort nauki wzrośnie.
Tłok we wrocławskich szkołach średnich związany jest też z ich popularnością - z oferty wrocławskich liceów i techników korzysta coraz więcej osób spoza miasta; w tym roku złożyły one około 40 procent podań.
POSŁUCHAJ:
CZĘŚĆ 1
CZĘŚĆ 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.