Zabytkowe rowery królują w Lwówku Śląskim?
- To wynika z modelu użytkowania rowerów - tłumaczy właściciel warsztatu, Adrian Misiewicz. -Mieszkańcy Lwówka i okolic wykorzystują rowery głównie do transportu, rzadziej do treningów i rekreacji - dodaje:
"Lwówek mam wrażenie, że zatrzymał się w latach 90. Strasznie dużo ludzi tu pracuje za granicą. Wyjeżdżają tydzień w tydzień do Niemiec, ciągną z wystawek różne sprzęty i myślą, że to się będzie kręcić."
Adrian Misiewicz musi szukać do nich części w całym kraju. Jak mówi -takich miejsc jak Lwówek, dokąd trafiają przywożone często z niemieckich wystawek kilkudziesięcioletnie rowery, nie ma już wiele:
"Dzisiaj wjechał taki herkulesik, przypuszczam, że wczesne lata 90. lub nawet późne 80. W Lwówku dominują rowery z nóżką, ludzie jeżdżą nimi do sklepu i do pracy. Jeżdżą, bo muszą - nie jeżdżą, bo lubią."
Wiele osób, które próbują serwisować rowery, rezygnuje z tego, gdy dowiadują się, że trzeba za to zapłacić kilkaset złotych. Szukają wtedy kolejnego roweru z wystawek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.