Dziecko pod wpływem narkotyków, rodzice w areszcie
Stan dziecka w momencie, kiedy trafiło ono do szpitala, był ciężki. Niemowlę było pod bardzo silnym wpływem metamfetaminy. Gdy lekarze walczyli o jego życie, rodzice dziecka mieli ograniczoną świadomość - również przez substancje psychoaktywne.
- Z ustaleń biegłych wynika, że to ojciec mógł zaaplikować narkotyk swojemu synkowi - wyjaśnia Radiu Wrocław kom. Jagoda Ekiert z legnickiej policji:
"Dzisiaj sąd przyczynił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec rodziców dziecka środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące."
W tej chwili życie malucha nie jest zagrożone. Zarówno matka, jak i ojciec zostaną za kratami przynajmniej przez trzy miesiące.
Matce chłopca, za brak należytej opieki nad dzieckiem, grozi do 5 lat więzienia. Ojciec odpowie także za spowodowanie u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i posiadanie narkotyków. Może spędzić za kratami nawet 15 lat. Aresztowani nie przyznają się do winy. Prokurator złoży wniosek o pozbawienie ich praw rodzicielskich.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.