1. liga: remis Miedzi, porażka Chrobrego

Faworytem meczu w Legnicy była Miedź, która wygrała oba dotychczasowe spotkania. Natomiast na pierwsze zwycięstwo liczyli piłkarze z Łęcznej, którzy na otwarcie sezonu zaliczyli dwa remisy.

W I połowie częściej przy piłce utrzymywał się Górnik, ale to Miedź stworzyła więcej sytuacji podbramkowych, jednak żadnej z nich nie zdołała zamienić na gola. W 27 minucie w dogodnej sytuacji Kamil Antonik trafił w bramkarza gości, a dwie minuty później starcie z Maciejem Gostomskim przegrał Emmanuel Agbor. Podopieczni trenera Ireneusza Mamrota odpowiedzieli w 42 min., ale piłkę uderzoną przez Adama Deję wybił Jakub Mądrzyk i do przerwy kibice nie doczekali się goli.

Niestety, ponad 3,5 tysiąca widzów na Stadionie Orła Białego także w drugiej części spotkania nie miało zbyt wielu powodów do radości. Bo choć Miedź przeważała, stwarzała więcej sytuacji i oddawała więcej strzałów, to żaden z nich nie sięgnął celu i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Miedź Legnica - Górnik Łęczna 0:0

-----------------

Chrobry Głogów źle rozpoczął trwający sezon rozgrywek 1. ligi. Głogowianie liczyli na przełamanie serii w starciu z Termalicą Nieciecza. Jednak już w pierwszej połowie gości na prowadzenie wyprowadził Wiktor Biedrzycki, który zamienił rzut karny na bramkę. Sytuacja Chrobrego skomplikowała się jeszcze bardziej na początku drugiej połowy. Wtedy czerwoną kartką został ukarany Michał Michalec. Przewagę Termalica wykorzystała w 63 minucie, a prowadzenie przyjezdnych podwyższył Taras Zaviyskyi.

Gra głogowian zupełnie się załamała i w ciągu dwóch minut Termalica podwyższyła prowadzenie jeszcze dwukrotnie. Najpierw trafił Jakub Branecki, a potem Morgan Fassbender. Wynik pod koniec spotkania ustalił znów Branecki.

Chrobry Głogów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:5