Mają dość stereotypów, więc kolorują Przedmieście Oławskie

Sposób myślenia o osiedlu mają odmienić powstające tam kolorowe murale, które dzięki zaangażowaniu mieszkańców pojawiają się w licznych przejściach między podwórzami.

- To miejsce ma potencjał, bo wszystkie zabytkowe kamienice mają takie długie korytarze od chodników na dziedzińce. To nie są żadne ciemne zaułki, tylko kolorowe przestrzenie – mówi Radiu Wrocław Magdalena Szopian–Wełyczko, koordynator projektów społecznych z Centrum Aktywności Lokalnej Przed-Pokój H13:

"Na osiedlu działają trzy centra aktywności lokalnej, jest dużo organizacji pozarządowych, które wnoszą tutaj bardzo dużo, także dużo się tutaj dzieje. Chcemy pokazać nie mieszkańcom osiedla, że to osiedle jest naprawdę fajne, przyjazne, że dużo fajnych rzeczy się tutaj dzieje."

Proces zaczyna przynosić efekty, a sami mieszkańcy okolicy zauważają, że coraz rzadziej są utożsamiani z patologiczną przeszłością obszaru.

- Nawet nie wiadomo, czy to prawda, bo jedni mówią, że kiedyś było strasznie, inni, że wcale nie. Najważniejsze, że nasza okolica pięknieje, bo to od razu sprawia, że żyje się przyjemniej – mówią Radiu Wrocław wrocławianie z Przedmieścia Oławskiego:

"Tak zwany +trójkąt+, czyli Przedmieście Oławskie, jest tam coraz przyjemniej. Odmieniają małymi krokami tę przestrzeń, te budynki i podwórka. Zmieniło podejście osób, które pojawiają się na Przedmieściu Oławskim. Te kamieniczki i bramy, idzie to w dobrym kierunku."

Dotychczas na osiedlu namalowano sześć murali, a jeden został wykonany z ceramicznych kafli. Obecnie trwają prace nad opracowaniem mapy, która nie tylko doprowadzi zainteresowanych do gotowych murali, ale przy okazji przybliży historię ich powstawania oraz okolicy, w których się mieszczą.