Wapienniki w Leszczynie doczekają się remontu

Jeszcze kilka miesięcy temu z uwagi na zły stan techniczny były zamknięte dla zwiedzających. Gmina Złotoryja dokonała w ostatnim czasie kilku napraw i uzupełniła barierki, tym samym ponownie udostępniając piece do zwiedzania. Dzierżawca skansenu, Jakub Woźniak, nie ma jednak wątpliwości, że zabytkowy obiekt wymaga generalnego remontu:

"Są ludzie, którzy przyjeżdżają ze względu na ten skansen, chcą wejść i zobaczyć, turyści cały czas alarmują, że coś jest nie tak, że to się sypie, że boją się wchodzić, że barierki się na górze bujają, także fajnie, że będzie to zrobione w końcu, czekaliśmy na ten moment."

Skansen Górniczo-Hutniczy to gratka dla miłośników historii starego zagłębia miedziowego, jednak zdaniem odwiedzających od kilku lat przyciągające turystów piece popadają w ruinę. Konieczne jest zabezpieczenie konstrukcji, a także remont schodów i wymiana wysłużonych barierek.

- Celem jest nie tylko odrestaurowanie obiektu, ale przede wszystkim to, by na nowo ożywić to miejsce - mówi Tomasz Stolarczyk z fundacji Archeologicznej Archeo, która jakiś czas temu podjęła współpracę z leszczyńskim skansenem i prowadzi tam zajęcia historyczno-archeologiczne:

"Jesteśmy w przejściu, które prowadziło na podest, gdzie wsypywano te bryły wapienne do wnętrza pieca. To miejsce ja mam wrażenie, zostało troszeczkę zapomniane. Staramy się teraz ożywić ten ruch turystyczny. Oprowadzamy tutaj wszystkich chętnych, którzy zechcą przyjechać do Leszczyny."

Wapienniki trafiły na listę zabytków i uzyskały dofinansowanie z Rządowego Programu Odnowy Zabytków. Projekt rewitalizacji jest już gotowy i niebawem ruszą pierwsze prace. Przez lata w skansenie odbywały się Dymarki Kaczawskie, podczas których można było zobaczyć między innymi tradycyjny wytop rudy. Niewykluczone, że po kilkuletniej przerwie Dymarki wrócą do Leszczyny już w przyszłym roku.

Na terenie skansenu Górniczo-Hutniczego oprócz bliźniaczych pieców wapiennych, znajdują się też rekonstrukcje pieców dymarkowych do prezentacji wytopu miedzi i Izba Tradycji Górniczych. Rozpoczyna się tam także ścieżka dydaktyczna "Synklina Leszczyny".