Politycy PO domagają się wyjaśnień w sprawie przekroczonych norm arsenu w Legnicy
- Sprawa utknęła jednak w martwym punkcie - tłumaczy poseł PO Robert Kropiwnicki:
- Niestety, ta kontrola jest ciągle w planach. Będę też interweniował w NIK-u po to, żeby przyspieszyć tę kontrolę, skoro są tak duże przekroczenia. Jeżeli w ciągu pół roku jest 60 dni z mocno przekroczonymi normami to znaczy, że coś jest nie tak - mówi Robert Kropiwnicki.
- Domagajmy się od prezydenta Legnicy natychmiastowych działań minimalizujących skutki skażenia - tłumaczy Karolina Jaczewska-Szymkowiak z klubu Platformy Obywatelskiej:
- My, jako mieszkańcy, żądamy, żebyśmy byli informowani na bieżąco, jaki jest stan powietrza. Ludzie przecież nie zamkną się w domach, nie zamkną swoich dzieci, swoich rodziców. Muszą wiedzieć, co mają konkretnie zrobić i co urząd miasta będzie w tym kierunku również robił - tłumaczy Karolina Jaczewska-Szymkowiak z klubu Platformy Obywatelskiej.
Od kwietnia na kominach Huty Miedzi "Legnica" działają specjalne filtry, ograniczające niemal do zera emisję arsenu i ołowiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.