Pod osłoną nocy ktoś wyciął 21 drzew, które teraz blokują drogę. Ich usunięcie zajmie kilka dni
O konarach tarasujących drogę, w środku nocy powiadomiono strażaków. Ponieważ wszystko wskazywało, że to nie sprawa sił natury - strażacy zgłoszenie przekazali policji - potwierdza Radiu Wrocław - asp. sztabowa Agnieszka Głowacka-Kijek z KMP w Wałbrzychu:
- Około godziny 3 w nocy, dyżurny KMP w Wałbrzychu został powiadomiony przez Straż Pożarną, o ujawnieniu dość dużej ilości wyciętych drzew na odcinku drogi pomiędzy Nowym Julianowem, a Dziećmorowicami w Gminie Walim. Zostało wyciętych 20 jaworów i 1 klon.
Jeśli to miała być próba kradzieży, to bardzo nieudolna. Z powodu zagrożenia - drogę trzeba było zamknąć - relacjonuje Radiu Wrocław Krzysztof Kwiatkowski - Starosta Wałbrzyski:
- Nie wiem czym się kierował sprawca, drzewa zostały wycięte na przestrzeni około 1km 600m, nie ma to związku z konkretną działką, ani odsłonięciem terenu. Wyłączyliśmy ten odcinek drogi z użytkowania, myślę że przejezdność przywrócimy dopiero w poniedziałek.
- Służby powiatowe rozpoczęły sprzątanie drewna o 6 rano. Z uwagi na kryminalny charakter sprawy, na prośbę policji - akcję przerwano, celem zabezpieczenia dowodów. Ruszyło śledztwo - potwierdza asp. sztab. Agnieszka Głowacka-Kijek z KMP w Wałbrzychu
- Są prowadzone czynności, na początku ciężko było ustalić, w jakim kierunku będą te czynności prowadzone. Na chwilę obecną jest to zakwalifikowane pod zniszczenie mienia za co grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Starostwo Powiatowe uprzątnie drogę w ramach zarządzania kryzysowego. Wszystko jednak wskazuje, że przejezdność uda się uzyskać najwcześniej w poniedziałek po południu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.