W średniowiecznej warowni znów wybrzmią pieśni legendarnego barda
Pierwsze akordy koncertu wybrzmią o 19:30 w sobotę 24 czerwca. Obok występów najważniejszym elementem festiwalu jest wspólnie spędzony przy muzyce czas.
- Chcemy wokół tej muzyki budować pewną wspólnotę, razem dzielić się wszystkimi wrażeniami – mówi Radiu Wrocław Michał Szczypek, organizator Czatów Zamkowych:
- Kiedy artyści już zejdą ze sceny i wybrzmi ostatni takt tradycyjnego Hymnu Wieczoru Kawalerskiego, przenosimy się do ogniska, gdzie każdy może chwycić gitarę, każdy może zabrać głos, gdzie po prostu wspólnie gramy i śpiewamy do wczesnych godzin porannych.
Festiwal ma być okazją do uczczenia ich artystycznego dziedzictwa.
- Teksty i melodie oczywiście kojarzą się z oporem wobec realiów minionej epoki, ale dla nas to przede wszystkim okazja do bliskiego spotkania z arcydziełami współczesnej poezji — dodaje Michał Szczypek:
- Przyszły mi do głowy trzy słowa, które świetnie ten festiwal definiują. To muzyka, słowo i historia, też dlatego, że festiwal ma miejsce w historycznym miejscu, ale to zdecydowanie festiwal sztuki.
Udział w afterparty, jak zapowiedzieli organizatorzy, nie wymaga umiejętności gry na instrumencie. Przyda się jedynie chęć podzielenia się swoimi refleksjami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.