Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta zaprasza wrocławian na… kawę
Wrocławskie koło Towarzystwa Pomocy uruchomiło ją, by z jednej strony zdobyć środki na wsparcie swoich podopiecznych, z drugiej, by przełamać stereotypy.
- Nikt nie powinien być w żaden sposób wykluczony, każdy zasługuje na drugą szansę. Chcemy to pokazać, tworząc miejsce z przyjazną atmosferą – mówi Radiu Wrocław Rafał Peroń, prezes wrocławskiego koła Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta:
– To jest otwarte oczywiście dla każdego. Dostaliśmy ten lokal w stanie surowym. Nasi chłopcy ze schroniska w Szczodrem to pomalowali, przygotowali te poduszki, które są na krzesłach. Wszystko to robili w naszej pracowni arteterapii.
Lokal realizuje inicjatywę tzw. kawy zawieszonej, a każdy z gości może opłacić napój osobie, która sama nie może sobie na nią pozwolić.
- Mamy obok kawiarni także sklep charytatywny, który dodatkowo wspiera wszystkich potrzebujących. Można przy okazji zakupów do nas zajrzeć – dodaje Ludmiła Sobala, baristka w „Brata Alberta Café”:
– Mamy tutaj sąsiadów niepełnosprawnych i takich, którzy mają problem z pieniędzmi, także już korzystają z naszej propozycji kawy zawieszonej. Są bardzo szczęśliwi, że powstało tutaj takie miejsce.
„Brata Alberta Café” poza ideą zapewnienia podopiecznym istotnego dla ich terapii społecznego zaangażowania, jest także elementem uczczenia okrągłej rocznicy działalności Towarzystwa Pomocy. W tym roku wrocławskie koło świętuje 40 lat funkcjonowania i niesienia koniecznego wsparcia.
Kawiarnia mieści się przy ul. Wyszyńskiego 64 i jest czynna w poniedziałki, środy i piątki, między 11 a 19. W pozostałe dni będzie centrum dla wszelkich kreatywnych spotkań i warsztatów. Lokal udało się uzyskać dzięki wsparciu miejskiego zasobu komunalnego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.