Wrocław uczcił rocznicę zakończenia II wojny światowej
78 lat od tego wydarzenia Wrocław uczcił pamięć ofiar i bohaterów trwającego 6 lat konfliktu, który wg szacunków historyków kosztował życie nawet 80 mln ludzi. Uczestnicy obchodów na wrocławskim Cmentarzu Żołnierzy Polskich podkreślali, że wspomnienie o tamtej tragedii, wciąż powinno szczególnie przypominać o wartości, jaką daje pokój. -Koniec wojny miał wówczas niezwykłe znaczenie dla zwykłych ludzi, którzy mogli odetchnąć od strachu i prześladowań, huku armat. Historia jednak lubi się powtarzać. Nie wolno nam jednak zapominać o przyczynach wojny, mówi Radiu Wrocław Marcin Ociepa, Wiceminister Obrony Narodowej.
-Jak to się stało, że wolny świat pozwolił urosnąć dyktatorowi, aż nadeszła wojna, pełnowymiarowa, światowa? Okazuje się, że nie wyciągnęliśmy wniosków jako ludzkość, z tej lekcji XX wieku.
Kapitulacja Niemiec nie wpłynęła na przebieg wojny na Dalekim Wschodzie, gdzie jeszcze przez 4 miesiące toczyły się walki, zakończone kapitulacją Japonii 2 września 1945 roku.
-Gorzki smak dla Polski miało to zwycięstwo, które odebrało nam suwerenność. Koniec wojny oznaczał konieczność ułożenia swojego życia na nowo, odbudowy ziem i miast, które stały się, jak Wrocław, nowym domem dla wypędzonych ze wschodu Polaków, mówi Radiu Wrocław Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski. Dla nas wojna skończyła się w 89 roku. Dla naszych dziadków i ojców często ta wojna wszystko w ich życiu zmieniła. Miejsce zamieszkania, zmianę zawodu. Utracili najbliższych.
Szacuje się, że podczas II wojny światowej zginęło ponad 6 milionów obywateli Polski. Komunistyczny reżim zabronił powrotu do kraju tysiącom Polaków, walczącym m.in. w Polskich Siłach Zbrojnych u boku zachodnich aliantów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.