Niechlubna tradycja kwitnie. 180 pijanych kierowców zatrzymała dolnośląska policja
Funkcjonariusze z Dolnego Śląska przez cały czas trwania majówki dbają o bezpieczeństwo w regionie. Długi weekend wiąże się ze wzmożonymi działaniami prewencyjnymi w obrębie stawów, osiedli i oczywiście na drogach, gdzie nad bezpiecznym powrotem z urlopów czuwać będą funkcjonariusze, także w nieoznakowanych radiowozach. - To będą standardowe kontrole, które mają na celu przede wszystkim dobro wszystkich użytkowników dróg. Nie możemy tolerować narażania czyjegokolwiek życia lub zdrowia – mówi Radiu Wrocław asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu:
– Ostatniego dnia majówki spodziewamy się największego ruchu na drogach, najwięcej osób będzie wracało do domów. Dlatego policjantów będzie bardzo dużo. Będziemy sprawdzać prędkość, stan techniczny pojazdów i trzeźwość kierujących.
Wciąż plagą są kierowcy, którzy ignorują liczne apele i nietrzeźwi wsiadają za kółko. - Nie przeceniajmy swoich umiejętności, nawet niewielka ilość utrzymującego się w organizmie alkoholu czy używek wpływa na naszą percepcję. Jazda w takim stanie może okazać się najgorszą decyzją w życiu – dodaje Aleksandra Pieprzycka:
– Funkcjonariusze do tej chwili zatrzymali 180 osób, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Policjanci odnotowali także 24 wypadki drogowe, w których osoby ze względu na poniesione obrażenia zostały przetransportowane do szpitali.
Bilans dotychczasowych działań policji, poza kontrolami drogowymi, uzupełnia ponad 4 tys. wszelkiego rodzaju interwencji podjętych w regionie. 359 osób zostało zatrzymanych na gorącym uczynku. Na drogach dolnego Śląska doszło także do 24 wypadków drogowych. Na szczęście nikt nie zginął.
Policjanci apelują jednocześnie o uwagę, ostrożność oraz czujność, nie tylko na drogach. Właściwa reakcja może uratować komuś życie, a my nie powinniśmy wahać się przed wezwaniem pomocy, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.