Próba odwołania przewodniczącego sejmiku i Ruch Tak! Dla Polski

Andrzej Jaroch (PiS) pozostaje na swoim stanowisku. Radni stosunkiem głosów 20 do 16 odrzucili wniosek Koalicji Obywatelskiej o jego odwołanie. "Kolejny raz PO wywołała awanturę, starając się zdestabilizować Sejmik. Koleżanki i Koledzy z PO - od 4 lat proponujemy współpracę na rzecz Regionu. To naprawdę o wiele lepsze dla mieszkańców niż wasze bezproduktywne utarczki” - napisał na Twitterze Michał Dworczyk, który był obecny podczas rozpatrywania sprawy odwołania.
Sebastian Lorenc mówi, że prędzej czy później przewodniczący sejmiku zostanie odwołany:
Tytus Czartoryski tłumaczy, że opozycja nie miała merytorycznych argumentów:
Tymoteusz Myrda nie widzi powodów, żeby odwołać przewodniczącego Jarocha:
Mateusz Masłowski mówi, że sama próba odwołania nie ma i nie będzie miało wpływu na politykę w tej kadencji:
Ryszard Kessler spodziewał się, że kolejna próba odwołania przewodniczącego sejmiku będzie skuteczna:
Paweł Przystawa mówi, że zaczyna się kampania wyborcza i Platforma Obywatelska się skompromitowała:
Posłuchaj części pierwszej:
Drugi temat. Czy samorządowcy z Ruchu TAK! Dla Polski mają szansę zostać trzecią siłą polityczną w jesiennych wyborach parlamentarnych?
Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez agencję SW Research. Gdyby wybory odbywały się w styczniu "Samorządowcy" mogliby liczyć aż na 10,7 proc. głosów. Czy partie opozycyjne wystartują w wyborach do sejmu razem czy osobno?
Posłuchaj części drugiej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.