Hit dla lubinianek. Mistrz zdeklasował wicemistrza kraju
Starcie mistrza z wicemistrzem Polski, lidera w wiceliderem PGNiG Superligi Kobiet, po prostu dwóch najlepszych polskich drużyn przyciągnęło do hali RCS tłumy. Kibice stworzyli znakomitą atmosferę, a doping niósł drużynę Miedziowych. Kolejny raz w Lubinie padł rekord frekwencji, a fani obejrzeli walkę na całego i znakomite spotkanie, ale w wykonaniu tylko jednej drużyny. Zagłębie zdominowało MKS w każdym elemencie gry i odniosło nie tyle pewne, co miażdżące zwycięstwo.
Już na początku meczu znakomitą formę pokazała liderka Zagłębia Karolina Kochaniak-Sala, która trzy pierwsze rzuty zamieniła na trzy bramki. MKS odpowiadał, ale to lubinianki były na prowadzeniu. Mocna obrona i skuteczne interwencje Moniki Maliczkiewicz, w tym obroniony rzut karny Pauliny Masny sprawiły, że w 8. minucie było 4:2 dla miejscowych. Kolejny fragment gry upłynął pod znakiem skutecznych kontr i kolejnych trafień Miedziowych. Lubinianki rzuciły trzy bramki z rzędu i odskoczyły swoim rywalkom. O czas poprosił szkoleniowiec ekipy z Lubelszczyzny, ale nie zdało się to na wiele. W drugim kwadransie „odpaliła” Emilia Galińska, bramkę wciąż murowała Maliczkiewicz, a na skrzydle szalała Adrianna Górna, dzięki czemu mistrzynie Polski w 18. minucie wygrywały już 11:5. Zagłębie było lepsze od swoich rywalek pod każdym względem, znakomicie ułożone taktycznie, bawiące się grą i zdobywające kolejne bramki. Ostatnie minuty pierwszej połowy to już pełna dominacja podopiecznych Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej. Zagłębie do przerwy wygrywało różnicą aż dziesięciu bramek, a z dziewiętnastu zdobytych przez lubinianki goli aż 11 było autorstwa tria: Górna-Galińska-Kochaniak.
W drugiej połowie trwał koncert Miedziowych. Mistrzynie Polski nie miały litości dla swoich największych rywalek i nadal punktowały zespół z Lubelszczyzny. Lubinianki dosłownie pozbawiały chęci do gry wiceliderki tabeli, nakręcając się z każdą kolejną akcją. Dziesięć minut po zmianie stron Zagłębie miało dwa razy więcej bramek od MKS-u. Było 28:14 dla Miedziowych i można było się już tylko zastanawiać nad rozmiarem zwycięstwa Zagłębia w szlagierze PGNiG Superligi Kobiet. Ostatecznie skończyło się 14-bramkową wygraną mistrzyń kraju, które wciąż pozostają niepokonane w tym sezonie.
Zagłębie Lubin – MKS FunFloor Perła Lublin 38:24 (19:9)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż – Łabuda 1, Pankowska, Kocińska 3, Drabik 3, Galińska 7, Górna 8, Michalak 2, Bujnochova 1, Kochaniak-Sala 9, Matieli 4, Milojević.
MKS: Gawlik, Tatar 1 – Płomińska 4, Więckowska Dominika 1, Rebicova, Byzdra, Więckowska Magda 6, Szynkaruk 3, Pietras 1, Wdowiak, Noga 1, Sarnecka, Masna, Achruk 2, Portasińska 1, Zagrajek 1.
MVP meczu: Monika Maliczkiewicz (Zagłębie).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.