Około 750 klientów na Dolnym Śląsku wciąż jest bez prądu
Najdłużej na zasilanie czekają mieszkańcy Glinna w Powiecie Wałbrzyskim. Przerwa w dostawie energii trwa tam już pięć dni. Jak poinformowano mnie w Tauron Dystrybucja, energetycy naprawili już pobliską linię średniego napięcia, ale wciąż nie udało się na stałe przywrócić zasilania. Nadal na usunięcie czekają usterki w nawet 300 różnych miejscach. Lokalnych energetyków wspierają brygady z Wrocławia, Legnicy i Opola. Łącznie bez przerwy nad przywróceniem zasilania pracuje 200 osób oraz pilarze. Takiej awarii nie pamiętają nawet najbardziej doświadczeni pracownicy. Mnóstwo uszkodzeń wystąpiło w trudnym terenie, w lasach i z dala od dróg. Część uszkodzeń to zdarzenia nowe, które wynikły w ostatniej dobie.
Awarię spowodowały opady ciężkiego i klejącego się śniegu, który przy spadku temperatury stworzył warstwy lodu na infrastrukturze energetycznej i pobliskich drzewach. Skutkiem niekorzystnych warunków jest głównie opadanie drzew pod naporem oblodzenia na linie napowietrzne, powodując zrywanie przewodów i uszkadzania konstrukcji słupów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.