Uniwersjada: pierwszy medal dla Polski zdobyła jeleniogórzanka
Skrobiszewska, studentka Karkonoskiej Akademii Nauk Stosowanych w Jeleniej Górze, tylko raz pomyliła się na strzelnicy, a 19 strzałów oddała celnych. Do tego szybko biegła i przegrała tylko z Kanadyjką Shilo Rousseau.
- Jestem bardzo zadowolona, bo pierwszy raz w indywidualnym biegu miałam tylko jedną karę. Chce mi się płakać ze szczęścia, ponieważ nie spodziewałam się medalu. Liczyłam na pierwszą szóstkę - przyznała Skrobiszewska.
Szóste miejsce w tym samym biegu zajęła Anna Nędza-Kubiniec, 16. była Klaudia Topór, a 27. Wiktoria Celczyńska.
Z kolei w rywalizacji mężczyzn na 15 km najlepszy z biało-czerwonych - pochodzący z Dolnego Śląska Wojciech Janik - był ósmy.
Do końca nie było wiadomo, czy Polacy będą mogli skorzystać z własnego sprzętu, który utknął w Warszawie i został nadany z jednodniowym opóźnieniem.
Jak przekazał Akademicki Związek Sportowy, broń, która podążała śladem zawodników, ale z opóźnieniem, wylądowała w Atlancie. Amerykańskie przepisy nie pozwalają jednak transportować jej samolotem, gdy... nie leci nim jej właściciel. Dodatkowo trudno było ustalić, gdzie karabiny i amunicja się znajdują. Wreszcie, dzięki zabiegom AZS i pomocy władz stanu Nowy Jork, udało się przetransportować broń z Atlanty do Nowego Jorku samolotem, a następnie konwojem policyjnym do Lake Placid.
Drugi medal dołożyła na Uniwersjadzie Iga Wojtasik. Polka zajęła drugie miejsce w rywalizacji na 1000 metrów w łyżwiarstwie szybkim.
Zimowa uniwersjada potrwa do 22 stycznia. Startuje w niej ok. 1500 sportowców z ponad 50 krajów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.