Służby w całym regionie gotowe na noc sylwestrową

Ratownicy medyczny apelują by przed wyjazdem na sylwestrową zabawę mądrze zaparkować swoje samochody, nie zastawiać wejść do klatek schodowych i dojazdów do posesji. Ratownik Marcin Jawor podkreśla, że czasem od tego, gdzie uda im się zaparkować zależy czyjeś życie.

- Czas na pokonanie tych 30 metrów może ważyć o czyimś zdrowiu lub życiu. Jeżeli to jest silny krwotok tętniczy, czy nagłe zatrzymanie krążenia pamiętajmy, że my nie wychodzimy z pustymi rękoma, idziemy z ciężkim plecakiem, z defibrylatorem, butlą tlenową czy respiratorem, to jest kawał kilogramów, które musimy przenieść na swoich plecach.

Ratownicy medyczni apelują także o to, by nie nadużywać wzywania pogotowia ratunkowego w noc sylwestrową i jeśli pozwala na to stan zdrowia udać się po pomoc na Szpitalny Oddział Ratunkowy, bądź skorzystać z porad lekarza dyżurującego na nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej.

Na baczności tej nocy muszą się mieć także osoby, które zamierzają dziś i jutro wsiąść za kółko. Nad bezpieczeństwem na drogach będą czuwać policjanci. Będą kontrole prędkości i trzeźwości - mówi młd. asp. Dominika Kwakszys ze złotoryjskiej policji

- To ze względu na bezpieczeństwo zarówno osób, które jadą na sylwestrowe wydarzenia, które uczestniczą w wydarzeniach, gdzie pojawia się alkohol, mogą pojawić się konflikty rodzinne i nie tylko. Stąd ta liczba patroli musi być wzmożona, byśmy mogli działać adekwatnie do potrzeb naszych mieszkańców.

Policja apeluje o rozsądek i przestrzega bezwzględnie przed łączeniem używania materiałów pirotechnicznych ze spożyciem alkoholu. Informuje także, że nieodpowiedzialne obchodzenie się z petardami, narażanie osób postronnych na niebezpieczeństwo, a także wsiadanie za kierownicę po alkoholu wiąże się z konsekwencjami prawnymi.