Zbliża się czas amatorów fajerwerków. Policja przypomina - to legalne tylko w sylwestra
Czy to Różanka, Nadodrze, czy Fabryczna. Amatorów tych głośnych atrakcji nie brakuje. Mieszkańcy skarżą się, że fajerwerki odpalają dzieci - często bez opieki dorosłych. Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji zapewnia, że funkcjonariusze prowadzą kontrole punktów sprzedaży pod tym kontem:
Jak dodaje Waldemar Forysiak, zastępca komendanta wrocławskiej straży miejskiej, ważne jest, aby ludzie kiedy widzą takie sytuacje, nie odwracali wzroku, tylko wzywali służby:
Przez fajerwerki trudne są również grudniowe spacery wrocławskich właścicieli psów - to często ogromny stres dla czworonogów. W przypadku niektórych zwierząt już konieczne jest podawanie leków, mówi Ewa Szlachcic, lekarz weterynarii:
Policja cały czas przypomina aby alarmować jeśli widzimy, ze w punktach sprzedaży lub w sklepach środki pirotechniczne sprzedawane są dzieciom i młodzieży – tłumaczy Wojciech Jabłoński:
Przypomnijmy – fajerwerki można odpalać w sylwestra i Nowy Rok, ale nie w miejscach, gdzie przebywa dużo osób. W pozostałe dni w roku, za odpalanie pirotechniki w miejscach publicznych, można dostać mandat, wysoką grzywnę lub nawet karę ograniczenia wolności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.