Wrocławscy radni mają zamiar zawiadomić NIK i TK: "Dochody Wrocławia są sztucznie zaniżane przez rząd!"
- Dochody Wrocławia i innych polskich miast są zaniżane przez politykę rządzących. Pieniądze z PIT, które są zabierane samorządom, są nam teraz potrzebne jak tlen – alarmują radni. Według wyliczeń Unii Metropolii Polskich, tylko od 2019 roku Wrocław stracił w ten sposób 1,75 mld zł w ostatnich latach.
O sprawie opowiada radny Michał Młyńczak:
Apelu nie poparł klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Andrzej Kilijanek, mówi że chodzi o to żeby mieć podkładkę pod podwyżki opłat i podatków lokalnych:
- Nie jestem pewny, czy właśnie o kontrole chodziło - mówi Piotr Uhle:
Finanse samorządów, w tym Wrocławia, są w coraz trudniejszej sytuacji. W czasach, gdy inflacja sięga już niespełna 18%, nieznane są jeszcze ceny za energię elektryczną czy wyzów odpadów, a niespodziewane, dodatkowe wydatki zafundowały pandemia oraz kryzys migracyjny, rząd nie pomaga samorządom. W skali kraju ubytek dla samorządów z PIT w przyszłym roku wyniesie 30 mld złotych w porównaniu do roku 2022.
– Dochody miast, które wypracowują podatnicy, są decyzją rządową zamrożone na poziomie z 2019 roku. We Wrocławiu, według Wieloletniej Prognozy Finansowej, powinniśmy otrzymać w przyszłym roku z PIT 1,83 mld złotych. Co zrobił rząd? Zabiera część środków do budżetu centralnego i przyszłoroczne wpływy z PIT to zaledwie 1,41 mld zł. To o ponad 60 milionów mniej, niż w 2019 roku – podkreśla Paweł Karpiński, z Klubu Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
Rząd jeszcze w tym roku przekaże w transzach do budżetu Wrocławia 207 milionów złotych rekompensaty z tytułu ubytków z PIT. To jednak kwota dalece niewystarczająca.
Tylko od stycznia do października 2022 roku dochody rządu z PIT rok do roku wzrosły o prawie 2 miliardy złotych, a z CIT (samorządy dostają tylko 1/4 wszystkich wpływów) – o ponad 17,5 mld złotych. Jak podkreślają radni – bez pieniędzy samorządy stają się coraz bardziej zależne od rządu i uznaniowego sposobu dzielenia pieniędzy.
– Wystarczy przypomnieć sobie, jak dzielone były pieniądze z Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Słyszymy później uzasadnienia rządzących, że przepisy nie przewidują pisemnego uzasadniania sposobu rozpatrywania wniosków. Czyli mamy do czynienia z całkowicie uznaniowym i politycznym sposobem podziału pieniędzy. Suwerenność samorządów jest coraz bardziej zagrożona – twierdzi mówi Jarosław Krauze, przewodniczący Klubu Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna wniósł na grudniową (8.12.) sesję apel, aby Prezydent zawiadomił NIK o powyższych nieprawidłowościach. Tak, by zbadano proces zaniżania przez rząd planowanych dochodów samorządów.
Jednocześnie radni w przyjętym apelu zwrócili się do Przewodniczącego Rady Miejskiej o przygotowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją przyjętych rozwiązań podatkowych.
– Wiele polskich samorządów od dłuższego czasu alarmuje o niekorzystnych reformach podatkowych. Dochody Wrocławia i innych polskich miast są w rzeczywistości znacznie wyższe. Pieniądze z PIT, które zabiera samorządom rząd, są nam teraz potrzebne jak tlen – mówią radni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.