"Złoty Samorodek". W Złotoryi znów będą dyskutować o filmach

Widzowie rozpoczęli ten sezon od obejrzenia nagrodzonych filmów siódmej edycji złotoryjskiego festiwalu dla twórców amatorów. Zbigniew Gruszczyński, dyrektor Złotoryjskiego Ośrodka Kultury przyznaje, że trudno nazywać je filmami amatorskimi. - Jury po obejrzeniu dwóch ostatnich festiwali szczególnie nie brało pod uwagę słowa "amatorstwo". Te filmy są na tak wysokim poziomie technicznym, merytorycznym, fabularnym, animowanym i dokumentalnym, że to amatorstwo traktujemy w takiej kategorii, że nie są to filmy kinowe, kasowe - dodaje.

Po obejrzeniu wybranych produkcji w dyskusji uczestniczą zaproszeni goście ze świata filmu - aktorzy, reżyserzy czy też filmoznawcy. W ten sposób festiwal nie kończy się na rozdaniu nagród - dodaje Zbigniew Gruszczyński:

Organizatorzy podkreślają, że liczba zgłaszanych filmów z każdą edycją rośnie. W tegorocznej edycji było to aż 197 filmów o różnej tematyce. A ich twórcami są między innymi studenci Łódzkiej Szkoły Filmowej czy też Szkoły Filmowej Kieślowskiego w Katowicach. Kolejne spotkanie klubowe w Złotoryi już 5 grudnia o 17:00. Do klub może dołączyć każdy. Wstęp wolny.