Za wodę, jak za zboże
Fot. archiwum prw.pl
Woda w Podgórzynie czy Mysłakowicach kosztuje już ponad 30 złotych za metr sześcienny. Mieszkańcy płacą jednak po kilkanaście złotych za metr.
Resztę dopłacają gminy, ale i tak ceny w Karkonoszach są wyższe niż we Wrocławiu i Warszawie. Mieszkańcy szukają winnych, tymczasem winne są samorządy, które zdecydowały się wspólnie wybudować kanalizację i wodociągi za 320 milionów złotych.
Tylko w tym roku założona przez nich spółka wodociągowa będzie musiała spłacić prawie 10 milionów złotych odsetek i kredytów.
Posłuchaj:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.