W Lubinie grasują złodzieje... kwiatków
Karolina Bieniek, WK |
Utworzono: 2022-06-15 07:22 | Zmodyfikowano: 2022-06-15 07:25
fot. Patrycja Dzwonkowska
Osoby złapane na gorącym uczynku są przekonane, że bez konsekwencji taką sadzonkę mogą sobie wziąć, bo została zakupiona z miejskich pieniędzy. Lubinianka, pani Barbara mieszkająca nieopodal parku Kopernika przyznaje, że sadzonki znikają niemal każdej nocy:
Marcelina Falkiewicz z lubińskiego magistratu apeluje, by w takich sytuacjach reagować:
Rośliny znikają z parku Wyżykowskiego, parku Kopernika, parku Solidarności i z donic na skwerze Generała Maczka. Firma wykonująca nasadzenia na bieżąco uzupełnia te braki, ale niebawem kończy się sezon na kwiaty i jak przekonuje magistrat może być problem z dostępnością sadzonek.
POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~cera2022-06-15 08:12:11 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Odpowiedz
Nic nie ma za darmo . Z pewnością każdy z nas słyszał cytat z Margaret Thatcher: „Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy„. To, technicznie rzecz biorąc, nieprawda. Państwo ma swoje pieniądze.
zgłoś do moderacji
Zobacz także