Czy nowa linia Wrocław-Sobótka-Świdnica sparaliżuje południe Wrocławia? Sprawdzamy!
17:45
Zarówno korek na Ołtaszyńskiej, jak i na Zwycięskiej się zmniejsza. Pierwszy dzień roboczy kursowania pociągów przebiegł więc bez większych korków i problemów.
16:15
Wielu mieszkańców obawiało się, że kursy poprowadzone przez wrocławskie południe całkowicie sparaliżuje tamtą część miasta. Na ten moment możemy być spokojni. Pociąg, który przejeżdża przez najbardziej zakorkowane punkty Wrocławia nie utrudnia ruchu bardziej niż zwykle, a pociągi w tygodniu nie są przepełnione, mówi Bartłomiej Rodak - rzecznik Kolei Dolnośląskich:
Mieszkańcy nie ukrywają, że cieszą się z nowej trasy:
Obecnie we Wrocławiu zakorkowana jest zarówno ulica Zwycięska do Karkonoskiej oraz Ołtaszyńska do ronda. Zatory nie są jednak dłuższe niż zazwyczaj.
15:45
Rosną popołudniowe korki na południu miasta. Stoi praktycznie cała Ołtaszyńska do ronda ojca Pio, stoi też cała Zwycięska do Karkonoskiej - zator zaczyna się jeszcze na ulicy Strachowskiego. Sama Karkonoska do Zwycięskiej też się korkuje, ale zdecydowanie mniej.
9:30
Sytuacja na Zwycięskiej we Wrocławiu całkowicie opanowana. Nie ma korków. Ale w rozkładzie jazdy między 8 a 10 jest dziura.
8:30
Wychodzi na to, że strach ma wielkie oczy. Mimo obaw mieszkańców, korki są takie jak zawsze. Kierowcy zaznaczają jednak, że przed nami długi weekend i wiele osób zrobiło sobie wolne już od poniedziałku. Ruch jest zdecydowanie mniejszy. Później czekają nas wakacje, więc prawdziwy obraz sytuacji będziemy mieli dopiero po wakacjach.
7:40
Pociąg z Jawora, jadący przez Świdnicę, do Wrocławia właśnie odjechał - z delikatnym opóźnieniem, bo 5 min po czasie pojawił się na stacji Wrocław Partynice. Kierowcy na razie zachowują się bardzo odpowiedzialnie, bo wszyscy unikają postoju w czerwonej strefie pomiędzy rogatkami. Sytuacja na ul. Zwycięskiej na razie bez zmian, korek ciągnie się do ronda, ale jest to raczej naturalna sytuacja o tej porze w poniedziałek.
6:35
Z Dworca Głównego wyjechał o świcie pierwszy pociąg na nowej, wyczekanej linii. Do pokonania ma 14 przystanków - w tym na Wojszycach i Partynicach, gdzie do tej pory nie było szlabanów, a i tak były ogromne korki. Czy będzie jeszcze gorzej? Linia zadebiutowała co prawda wczoraj, ale w niedzielę nie ma takiego ruchu. Przez cały dzień pociągi notowały jednak ponad półgodzinne opóźnienia - ludzi chętnych do jazdy było tak wielu, że zdarzało się, że nie byli w stanie wsiąść do pociągów.
Policja i kolejarze apelują o wyjątkową ostrożność. Wielu kierowców jeździ na pamięć. Tymczasem na przejazdach kolejowych, które do tej pory były wykorzystywane sporadycznie pojawi się więcej składów. Pociągi będą kursować w ośmiu parach. W godzinach szczytu około 2 na godzinę, później przerwy będą większe.
Składy zatrzymują się też tutaj:
- Wrocław Wojszyce
- Wrocław Partynice
- Bielany Wrocławskie
- Domasław
- Kobierzyce
- Wierzbice Wrocławskie
- Pustków Żurawski
- Rogów Sobócki
- Sobótka
- Sobótka Zachodnia
- Szczepanów
- Marcinowice
- Pszenno
- Świdnica Przedmieście
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.