Leśnicy jak strażacy – wypatrują ognia w lesie

Jak tłumaczy Jacek Szczukiewicz z nadleśnictwa Legnica, specjalista do spraw ochrony przeciwpożarowej w każdym nadleśnictwie znajduje się jedna, bądź dwie takie wieże, a pracujący na nich obserwatorzy, by namierzyć miejsce pożaru są w stałym kontakcie ze sobą jak i ze strażakami.

Obserwatorzy pracujący na górze mają za zadanie namierzyć miejsce pożaru i powiadomić strażaków. Jacek Szczukiewicz nie ukrywa, że większość zgłoszeń dotyczy pożarów, które powstają w wyniku wypalania traw i nieużytków, a także nieostrożności osób odwiedzających lasy.

Leśnicy apelują więc by zaprzestać nielegalnego wypalania traw i nieużytków, a odwiedzając lasy nie rozpalać ognisk i nie wyrzucać niedopalonych papierosów. Jak informują nadleśnictwa wciąż mimo licznych apeli problemem jest także zastawianie samochodami dróg pożarowych do lasów.