Dolnośląskie rzeki nadal groźne

Anna Tokarska | Utworzono: 2010-12-27 13:49 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Wody ubywa, ale nie wszędzie jest już bezpiecznie na dolnośląskich rzekach - po ostatnich roztopach sytuacja wraca do normy, są jednak miejsca, gdzie jednak woda wciąż rośnie.

Najwyższe stany zanotowano na środkowym odcinku Odry w Ścinawie i Głogowie, przekroczone są też stany alarmowe w ujściowym odcinku Baryczy - mówi Leszek Jelonek z biura prognoz hydrologicznych IMGW we Wrocławiu.

Pojawia się także nowe zagrożenie - mróz powoduje, że zaczyna się tworzyć lód, co też może stanowić niebezpieczne. A przed nami kilka dni siarczystych mrozów. Ocieplenie ma przyjść na Sylwestra.

Drukuj artykuł