KPR powalczy o punkty w Kielcach

Szczypiornistki Korony nie są drużyną, która łatwo oddaje punkty, chociaż zajmują w tabeli ostatnie miejsce. Dotychczas zgromadziły na swoim koncie cztery punkty – w pierwszej rundzie przegrały po rzutach karnych z zespołem z Koszalina, a ostatnio pokonały we własnej hali EKS Start Elbląg, do którego tracą pięć oczek.

W ubiegłym tygodniu kielczanki rozegrały aż dwa spotkania – najpierw uległy w ligowym meczu Młynom Stoisław Koszalin 25-28, a dzień później zapewniły sobie awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski po wygranej z SPR-em Pogonią Szczecin 37-27.

Najskuteczniejszą zawodniczką Korony jest Magda Więckowska – wiceliderka klasyfikacji strzelczyń. Często trafiają także Marta Rosińska oraz Magdalena Kowalczyk.

Kobierzyczanki nieustająco zajmują najniższy stopień podium PGNiG Superligi kobiet. Po przerwie spowodowanej przypadkami koronawirusa w zespole mają za sobą dwie domowe wygrane. W miniony czwartek pokonały EUROBUD JKS Jarosław 23-21, co daje im prawo do gry w kolejnej rundzie Pucharu Polski, a w sobotę zwyciężyły w starciu z EKS-em Startem Elbląg 22-20. Ten mecz nie należał jednak do udanych, a podopieczne Edyty Majdzińskiej popełniły w nim mnóstwo błędów.

– Mogło to wynikać trochę ze zmęczenia, bo miałyśmy za sobą mecz z Jarosławiem i chyba chciałyśmy wszystko robić za szybko, stąd te niecelne podania i nieskuteczne rzuty – powiedziała po tym spotkaniu jednaj z wyróżniających się zawodniczek, Natalia Janas.

Dobre spotkanie rozegrała także bramkarka Kobierek, Barbara Zima. Jej zespół traci do prowadzących w tabeli MKS FunFloor Perły Lublin i MKS-u Zagłębia Lubin 15 punktów. Tuż za Kobierkami plasuje się MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. (6 punktów i jeden rozegrany mecz mniej).

W trwającym sezonie Kobierki i Korona mierzyły się już ze sobą. W obu meczach górą był KPR, który na wyjeździe wygrywał 26-19, a na własnym parkiecie 31-27. Bilans bezpośrednich spotkań także przemawia na korzyść wicemistrzyń Polski, które z ośmiu starć wychodziły zwycięsko siedem razy.

– W Kielcach na pewno nie będzie łatwo. Musimy się bardzo mocno skupić i myślę, że wygramy – zapowiada Basia Zima.