Policja zatrzymała kierowcę podejrzewanego o śmiertelne potrącenie pracownika kierującego ruchem na drodze
Czytaj także:
Policjanci zatrzymali 38-letniego mężczyznę podejrzewanego o to, że prowadząc kradziony samochód potrącił śmiertelnie pracownika kierującego ruchem na drodze. Stało się to w poniedziałek w okolicach Polkowic. Auto uderzyło w drzewo, a jego kierowca uciekł; został zatrzymany po trzech dniach.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek na drodze wojewódzkiej pomiędzy miejscowością Parchów a Polkowicami. Kierowca audi wyprzedzał maszynę leśną na prostym odcinku drogi. Kiedy wjechał na przeciwległy pas ruchu, potrącił pracownika kierującego ruchem na drodze. 64-letni mężczyzna zginął na miejscu. Następnie kierowca audi zjechał do rowu, uderzył w drzewo i uciekł z rozbitego samochodu.
Według policji, skradzione w Niemczech auto prowadził 38-letni mieszkaniec Wrocławia. Policja ujęła go po trzech dniach od wypadku. "Policjanci zatrzymali również drugiego mężczyznę, który pomagał w kradzieży luksusowego audi z terenu Niemiec, a ponadto w chwili zatrzymania posiadał przy sobie znaczne ilości narkotyków" - podała Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.