"Ja mówić po polskiemu"?

Radio Wrocław | Utworzono: 2010-12-09 08:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Fot. archiwum prw.pl

Czyli problemy językowe z komunikatem o zerwaniu tamy na rzecze Witka koło Bogatyni.

Mądrzy po szkodzie? Polsko-niemiecka komisja, która badała przepływ informacji po tym, jak w sierpniu doszło do zerwania tamy na rzece Witka koło Bogatyni zakończła pracę.

Strony niechętnie, ale przyznają, że był problem ze zrozumieniem komunikatu z Dolnego Śląska. Sprawę wyjaśnia prokuratura w Jeleniej Górze.

Marszałek województwa, Rafał Jurkowlaniec, zapewnia natomiast, że wzajmnych żali już nie ma. Jest za to chęć poprawy sytuacji.

Wiadomo, że już na początku przyszłego roku Polacy, Niemcy i Czesi przeprowadzą wspólne ćwiczenia dotyczącej akcji ratunkowych.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (2)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Piotr Wrocławianin.2010-12-09 17:01:46 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

Dolny Śląsk ma przecież polskie stroje ludowe ! Co jest z panią Majeranek ?!

zgłoś do moderacji

~2010-12-09 16:58:32 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

Pytam się dlaczego pani Majeranek Kokotka ma takie przecipolskie wstawki podczas nadawania coniedzielnych przebojów ludowych?! CHodzi też o te dolnośląskie stroje ludowe.

zgłoś do moderacji