Dolny Śląsk walczy z pandemią. Szpital tymczasowy wznawia działalność
To już pewne - w najbliższą środę otwarta zostanie część szpitala tymczasowego przy ul. Rakietowej we Wrocławiu. Na początek do dyspozycji chorych na covid-19 będzie 56 łóżek. Docelowo szpital będzie mógł przyjąć nawet 450 pacjentów. Dzisiaj zebrał się sztab kryzysowy wojewody, który uznał, że sytuacja jest stabilna i opanowana, ale trzeba być przygotowanym na różne scenariusze. Na obecną chwilę w pozostałych szpitalach jest 1000 łóżek dla chorych na koronawirusa, z czego 600 zajętych. - Są jednak rzeczy do poprawy - przyznaje dr n. med. Jacek Klakočar, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu:
Wicewojewoda Jarosław Kresa zapewnia, że mimo kryzysu wśród lekarzy, chorych w tymczasowym szpitalu przy ul. Rakietowej, będzie miał kto leczyć:
Najwięcej ognisk covid-19 - bo aż 302 jest w tej chwili w szkołach i przedszkolach. 7 placówek przeszło na pracę zdalną. Sztab zapewnia jednak, że rozwój 4 fali w naszym regionie przebiega łagodniej niż w innych województwach ze względu na wysoką wyszczepialność. Covid jest też często mylony z innymi infekcjami - każdego dnia na Dolnym Śląsku tysiąc osób zaraża się grypopodobnymi wirusami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.