Zwany "Papieżem złego smaku" John Waters przyjechał do Wrocławia
– Całe życie chciałem być Matką Joanną od Aniołów, cieszę się, że teraz przez kilka dni będę Ojcem Janem od Diabłów – żartował przyjmując Indie Star Award.
– Wyróżniliśmy Watersa statuetką przyznawaną wybitnym twórcom amerykańskiego kina niezależnego – mówi Piotr Czerkawski z Nowych Horyzontów.
W ramach American Film Festival John Waters wystąpi dziś w klubie Vertigo o 20:30, a jutro (11.11) da wykład w Kinie Nowe Horyzonty. Początek o godzinie 18:00.
Pierwszego dnia festiwalu widzowie zobaczyli najnowszy film Wesa Andersona. „Kurier francuski z Liberty, Kansas Evening Sun” miał trafić na ekrany wkrótce po światowej premierze w Cannes w 2020 roku. Wskutek pandemii pierwszy raz wyświetlono go na słynnym festiwalu w lipcu tego roku. Polską premierę miał na otwarcie American Film Festival. – Kurier jest z Kansas, ale to list miłosny z Francji – mówi dyrektorka festiwalu, Urszula Śniegowska:
„Kurier francuski” nazywany jest listem miłosnym Wesa Andersona do świata prasy. W kilku historiach opowiada o dziennikarzach fikcyjnego magazynu, wzorowanego, szczególnie graficznie, na tygodniku „The New Yorker”.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.