"Śmieciowa" aplikacja zweryfikuje deklaracje i znajdzie oszustów
Mieszkańcy mają teraz czas na złożenie korekty, w przeciwnym razie od nowego roku, jak przekonuje dyrektor związku Andrzej Ćwiek, czekają ich surowe kary.
- Będziemy mieli możliwość weryfikowania tych danych do 5 lat wstecz. Jeżeli to się okaże, że od pięciu lat ktoś oszukuje system, no to będzie się liczył z konsekwencjami finansowymi. Do 5 lat mam wręcz takie prawo do egzekwowania tych należności i wraz z odsetkami.
W Świdniku, gdzie powstała aplikacja, system ten wykrył ponad tysiąc oszustów. - Program jest bardzo dokładny - mówi rzecznik Świdnika, Katarzyna Lis.
- Aplikacja porównuje różne dostępne bazy danych, na przykład beneficjentów rządowych programów 500+ czy rejestry oświatowe oraz pomocy społecznej i wskazuje, w których nieruchomościach może mieszkać więcej osób niż wynika, to ze złożonych deklaracji. W ciągu pierwszego funkcjonowania aplikacji wykryto ponad 1300 nieprawidłowości.
Pozwoliło to Świdnikowi na roczne oszczędności na poziomie ponad 500 tysięcy złotych. W ponad dwa razy większym demograficznie obszarze Związku Ślęza-Oława może to być ponad milion złotych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.