Zagłębie wraca z Zabrza bez gola, ale z punktem

Zorganizowane grupy kibiców gospodarzy zapowiedziały wcześniej bojkot, polegający na pozostawieniu pustym sektora tzw. Torcidy (najbardziej aktywnej części trybun), tudzież braku dopingu i oprawy. I tak się stało. Na stadionie słychać było głównie grupę sympatyków Zagłębia.

Pierwsza połowa nie mogła porwać nikogo. Oba zespoły grały wolno w ataku pozycyjnym, niedokładnie. Prowadzenie zabrzanom mógł dać Jesus Jimenez, który głową spudłował z kilku metrów w 11. minucie.

Potem jeszcze Dominik Hładun obronił uderzenie Bartosza Nowaka z rzutu wolnego, a golkiper gospodarzy – potężny strzał Sasy Żivca i na tym emocje przed przerwą się skończyły. Jeszcze przed gwizdkiem na murawie pojawił się jeden z kibiców, przerywając na chwilę grę. Szybko jednak sam opuścił boisko.

Po zmianie stron najpierw w dobrej sytuacji zbyt lekko uderzył kapitan gości Filip Starzyński, a po drugiej stronie boiska Lukas Podolski strzelił co prawda bardzo mocno, ale Hładun obronił. W 61. minucie powinno być 0:1, gdyby Żivec w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Sandomierskim nie trafił w słupek.

Górnik atakował, jednak nie kończył akcji celnymi strzałami, poza kolejną obronioną próbą Nowaka z rzutu wolnego. Sześć minut przed końcem gospodarze cieszyli się co prawda z gola Podolskiego, jednak nieuznanego z racji „spalonego” i mecz skończył się bezbrakowym remisem.

Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin 0:0

Żółta kartka - Górnik Zabrze: Alasana Manneh. KGHM Zagłębie Lubin: Patryk Szysz, Oliwier Sławiński.
Sędzia: Damian Kos (Wejherowo). Widzów 7 904.

Górnik Zabrze: Grzegorz Sandomierski - Przemysław Wiśniewski (72. Jakub Szymański), Rafał Janicki, Adrian Gryszkiewicz - Robert Dadok (90. Mateusz Cholewiak), Krzysztof Kubica (72. Filip Bainovic), Bartosz Nowak (81. Vamara Sanogo), Alasana Manneh, Erik Janza - Lukas Podolski, Jesus Jimenez.

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Kamil Kruk, Aleksandar Pantic, Ian Soler - Patryk Szysz (75. Tomasz Pieńko), Łukasz Poręba (87. Dawid Pakulski), Filip Starzyński, Ilja Żygulow (60. Jakub Żubrowski), Sasa Zivec (87. Bartłomiej Kłudka) - Tomas Zajic (75. Oliwier Sławiński).