Bieg Piastów pod znakiem zapytania? Zamiast ratraków na trasach mogą się pojawić ciężarówki
Po kilku latach sporów Nadleśnictwo Szklarska Poręba jest gotowe podpisać sądową ugodę z właścicielem Kopalni Kwarcu Stanisław na wywóz urobku trasami Biegu Piastów. Ma się to odbywać również zimą, ale nie jak latem w stronę Jakuszyc, tylko w stronę Zakrętu Śmierci. - To i tak uniemożliwi utrzymywanie części tras, mówi Leszek Kosiorowski z Biegu Piastów:
Z właścicielem kopalni spotkał się burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf. Jak mówi przedsiębiorca nie wyklucza turystycznego zagospodarowania gigantycznego kamieniołomu, jednak burmistrz jest zaskoczony informacjami, że równolegle przedsiębiorca nadal się procesuje o prawo do wywozu urobku. -Ugoda pozwalająca wozić kamień do Jakuszyc i Zakrętu Śmierci to zła wiadomość dla Szklarskiej Poręby, mówi przewodniczący rady miasta Janusz Lichocki:
Działacze Biegu Piastów zapraszają przedsiębiorcę do kontaktu. Jak mówią - są mu gotowi pomóc w przygotowaniu ośrodka dla narciarzy i turystów zamiast kopalni, której niemal nikt w Górach Izerskich nie chce. Sam przedsiębiorca od początku procesu w sprawie ustanowienia służebności dróg leśnych do wywozu urobku nie zabiera głosu w sprawie. Nadleśniczy Jerzy Majdan przyznaje jednak, że nie można odmawiać mu prawa do dróg i tym samym realizacji legalnej działalności gospodarczej:
- To uniemożliwi utrzymywanie części tras narciarskich Biegu Piastów, mówi Leszek Kosiorowski, rzecznik stowarzyszenia:
Burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf jest zaskoczony rozwojem sytuacji, bo jak mówi spotkał się kilka tygodni temu z właścicielem kopalni, a rozmowy nie dotyczyły wywozu urobku:
Kopalnia kwarcu Stanisław w Górach Izerskich jest najwyżej położonym zakładem górniczym w Środkowej Europie. Znajduje się na wysokości ponad 1050 metrów nad poziomem morza. Wydobycie nie jest w niej prowadzone od 2001 roku.
Posłuchaj całego programu:
cz.1
cz.2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.