#polityka: Antyaborcyjne plakaty oburzają czy poruszają ważny problem?
Magistrat walczy z billboardami antyaborcyjnymi i jak mówi Barłomiej Ciążyński pokazywanie takich treści na billboardach przewiduje kodeks wykroczeń. Doradca prezydenta ds. tolerancji mówi, że chciałby surowszych kar dla Fundacji Pro Prawo do Życia, bo billboardy, jego zdaniem, są drastyczne:
Czy zdjęcia są nieprzyzwoite? Andrzej Kilijanek mówi, że jest to sposób obrony pewnych wartości:
Bartłomiej Ciążyński mówi, że szczęśliwe w tej sprawie decydują sądy. - Ja nie mam wątpliwości, że takie obrazy są bardzo drastyczne, wulgarne i haniebne - dodaje Ciążyński:
Andrzej Kilijanek dziwi się, że jest zgoda na Strajk Kobiet we Wrocławiu, a na billboardy antyaborcyjne we Wrocławiu zgody nie ma:
Andrzej Kilijanek dodał, że Strajk Kobiet przekroczył granice:
Bartłomiej Ciążyński mówi, że politycy sprowokowali, że ludzie wyszli na ulice protestować przeciwko władzy:
Ciążyński dodał też, że jest w Lewicy, bo chciałby żeby wszyscy byli traktowani w równy sposób:
Kilijanek dodaje, że istnieje ideologia LGBT i ma prawo się z nią nie zgadzać:
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.