Oddział chirurgiczny szpitala wojewódzkiego w Legnicy jest zamknięty
- Wbrew krążącym pogłoskom nie chodzi o COVID-19, ani o brak kadry - wyjaśnia Tomasz Kozieł, rzecznik szpitala. - Nie. Uspokajam: nie ma to nic wspólnego z koronawirusem, personel pracuje i jest pełna obsada w tej chwili. Szpitale często są siedliskiem tzw. szczepów szpitalnych. W momencie kiedy wykryjemy tego typu zagrożenie, musimy je zneutralizować poprzez odpowiednią dezynfekcję zarówno powierzchni, jak i powietrza.
- Na razie oddział zamknęliśmy na dwa tygodnie - wyjaśnia Kozieł, rzecznik placówki. - Wynika to z ogniska epidemicznego, które pojawiło się. Wszyscy pacjenci, którzy mieli mieć przyjęcia planowe trafią pod opiekę okolicznych oddziałów chirurgicznych. Natomiast ci pacjenci, którzy pozostają pod opieką tego oddziału, będą tam aż do czasu wyzdrowienia.
Rzecznik legnickiego szpitala jednocześnie podkreśla, że oddział chirurgii dziecięcej pracuje bez przeszkód.
Dezynfekcja ma się zakończyć 17 lipca. Do tego momentu pacjenci będą kierowani do innych oddziałów chirurgii ogólnej regionu legnickiego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.