Co dalej z wrocławskim Hutmenem?
Na takie rozwiązanie nie zgadzają się jednak związkowcy, którzy zapowiadają, że będą walczyć o miejsca pracy, mówi Wiktor Cisłowski, przewodniczący Solidarności w Hutmenie:
Obecnie w firmie pracuje ponad 200 osób, ale w najlepszych czasach Hutmen zatrudniał ponad 3 tys. pracowników. W oficjalnym komunikacie czytamy, że wniosek zarządu o rozpoczęcie procesu likwidacji został złożony, ze względu na przewidywane wyższe korzyści ekonomiczne wynikające z likwidacji majątku spółki względem korzyści wynikających z utrzymywania działalności produkcyjnej. Kazimierz Kimso szef dolnośląskiej Solidarności nie ma wątpliwości, że likwidacja firmy nie będzie dobrą decyzją:
Obecnie grupa Boryszew posiada 100 proc. udziałów w kapitale zakładowym firmy Hutmen. Właściciele nie komentują sytuacji w fabryce do momentu, kiedy nie zostanie podjęta decyzja przez walne zgromadzenie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.