W Legnicy mężczyzna rzucił się z nożem na policjanta
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn poinformowała, że w środę po południu w centrum Legnicy patrol policyjny został wezwany do mężczyzny, który chodził z nożem w ręku po ulicy i miał ślady zakrwawień.
"Na widok policjantów mężczyzna zaczął uciekać i kierował się w stronę, gdzie znajdował się plac zabaw dla dzieci. Gdy funkcjonariusze zagrodzili mu drogę, rzucił się z nożem na jednego z nich. Wówczas policjant użył broni, zranił go w kończynę" - powiedziała prokurator.
Dodała, że mężczyznę zatrzymano i przewieziono do szpitala, gdzie opatrzono mu ranę, a prokurator rozpoczął dwa osobne postępowania.
"Jedno dotyczy czynnej napaści na policjanta i to z nożem, czyli niebezpiecznym narzędziem. W drugim postępowaniu trzeba wyjaśnić, czy zasadne było użycie broni palnej. Na razie nie ma podstaw, by ocenić, że zachowanie funkcjonariusza było niewłaściwe" - powiedziała rzecznik.
Dodała, że zatrzymany napastnik jest znany organom ścigania - był notowany, karany i odbywał wyrok. Ma problemy natury psychicznej i podejmował leczenie psychiatryczne w przeszłości. Śledczy wyjaśniają, czy nie był pod wpływem narkotyków. Wstępnie ustalono, że widoczne zakrwawienia były prawdopodobnie efektem samookaleczeń napastnika.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.