Kłodzko: Prokuratura postawiła zarzuty kurator rodziny zamordowanej Hani
- Podejrzana nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów. Uchybień jest kilka - wymienia prokurator Tomasz Orepuk:
To jednak nie wszystko:
Podejrzana kurator zawodowa nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i wyjaśniła, że swoją pracę wykonywała rzetelnie i zgodnie z prawem. W postanowieniu z 11 maja Prokuratura Okręgowa zastosowała wobec kobiety zawieszenie w czynnościach zawodowych oraz poręczenie majątkowe. Podejrzanej grozi do 5 lat więzienia.
Do tragedii doszło w lutym tego roku. Lucyna K. i Łukasz B. mieli znęcać się ze szczególnym okrucieństwem nad trzyletnią Hanią. W dniu zabójstwa, gdy płacząca już dziewczynka upadła na podłogę, mężczyzna kopnął ją w brzuch. W wyniku uderzenia dziecku pękła śledziona i wątroba. Para, próbując ocucić nieprzytomne dziecko, włożyła 3-latkę pod lodowaty prysznic. Na miejsce przyjechało pogotowie, jednak było już za późno na ratunek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.