Muzyczne Archiwum RWK: Niemen „Niemen Aerolit”

„(...) Sercem rytmicznego pulsowania nowej muzyki była, oczywiście, niezwykle precyzyjna gra Piotra. Po przymiarkach z różnymi muzykami skład zespołu ukształtował się ostatecznie jesienią 1974 r. Weszliśmy do studia i w kilka dni "wysmażyliśmy" krążek (...)”.

Czesław Niemen, „Niemen od początku”, Warszawa 2003 r.

Tak Czesław Niemen opisywał nowy rozdział w swojej karierze, rozdział zatytułowany Aerolit. Artysta zakończył europejską, bardzo dobrze przyjętą trasę, zwieńczoną 2 płytami nagranymi i wydanymi w Niemczech. Ukoronowaniem zaś tego okresu była gwiazdorska, nowojorska sesja, która zaowocowała albumem „Mourner's Rhapsody”.

Muzyczne Archiwum Radia Wrocław Kultura, w każdy piątek od 21.00 do 22.00

Tyle, że plany podboju Zachodu szybko spaliły na panewce. Niemen, który talentem i owszem co najmniej dorównywał tamtejszej muzycznej czołówce, artystyczną bezkompromisowością znacznie ową przewyższał. A ta nie zapewniło mu ani rozpoznawalności, ani sukcesu komercyjnego.
Na domiar złego, towarzyszące mu dotychczas instrumentalne trio, jako SBB postanowiło wybić się na niezależność.

Niemen musiał więc znaleźć muzyków, wokół których zbuduje nowy projekt, a przy okazji udowodni, że jako twórca wcale nie był zależny od Skrzeka i spółki. Projekt Aerolit narodził się latem 1973 r., kiedy to Niemen zupełnym przypadkiem w jednym ze studenckich klubów na północy Polski podziwiał grę szerzej nieznanego, 20-letniego perkusisty Piotra Dziemskiego. A o tym co z tego wyniknęło dziś posłuchamy