Koszykarki CCC gorsze od Arki. Zadecydowało doświadczenie Gdyni
W Polkowicach spotkały się dwie najlepsze drużyny w tym sezonie - Arka jeszcze nie przegrała meczu, a CCC miało tylko dwie porażki na koncie. Mecz nie rozczarował, bo do samego końca trwała walka o zwycięstwo. W rozmowie z PAP trener Kowalewski zgodził się, że wygrana jego podopiecznych była blisko i o porażce zadecydowały pojedyncze błędy.
„W najważniejszych momentach meczu, w końcówce, kiedy ważyły się losy całego spotkania, górę wzięło doświadczenie zdobyte w Eurolidze. Okazało się, że ogranie na arenie międzynarodowej w takich momentach jest bezcenne. Dziewczyny, które miały wziąć ciężar gry, wzięły, trafiły ważne rzuty i to dało Arce wygraną” – dodał.
W pierwszym spotkaniu obu ekip Arka wygrała zdecydowanie 100:85. W sobotę w trzeciej kwarcie gdynianki odskoczyły na 65:55, ale CCC zdołało doprowadzić później do remisu i o wyniki zadecydowały ostatnie trzy minuty.
„Czy to był najlepszy mecz mojego zespołu w tym sezonie? Nie, bo już graliśmy lepiej. Dla mnie ważne było, że w końcu mogłem skorzystać z wszystkich zawodniczek. Po trzech miesiącach, kiedy trapiły nas różnego rodzaju urazy, nareszcie wszystkie dziewczyny były zdrowe. Mam nadzieję, że wracamy na dobra drogę” – zaznaczył trener CCC.
Arka i CCC są głównymi faworytami do gry w finale, ale Kowalewski niczego nie przesądza. Niczego - poza tym, że w finale będzie zespół z Gdyni.
„Do finału jeszcze daleka droga i będziemy szanować każdego rywala. Nie możemy grać z przekonaniem, że mamy pewny finał. Musimy o go sobie wywalczyć na boisku. Zrobimy wszystko, aby ponownie zmierzyć się z Arką, tym razem w walce o tytuł, sprawić niespodziankę i wygrać” – podsumował.
CCC Polkowice – VBW Arka Gdynia 76:81 (19:19, 18:19, 18:27, 21:16)
CCC Polkowice: Keisha Hampton 26, Kamile Nacickaite 15, Aaryn Ellenberg-Wiley 14, Weronika Gajda 8, Dragana Stankovic 6, Weronika Telenga 4, Klaudia Gertchen 3, Amanda Kantzy 0;
VBW Arka Gdynia: Alice Kunek 23, Laura Miskiniene 21, Barbora Balintova 10, Marissa Kastanek 9, Sonja Greinacher 9, Artemis Spanou 3, Angelika Slamova 3, Amalia Rembiszewska 3, Kamila Podgórna 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.