Zacięty, ale zwycięski mecz Zagłębia
Miedzowe zaczęły od mocnego uderzenia, prowadząc w 10. minucie 5:1. Później Zagłębie wygrywało 10:5, grając skutecznie w ataku i twardo w obronie, przy bardzo dużym wsparciu w bramce Moniki Maliczkiewicz. Później do głosu doszły gospodynie, kolejne rzuty dolnośląskiej drużyny odbijała Karolina Sarnceka, a Piotrcovia wykorzystywała kolejne szanse w ofensywie i do przerwy zmniejszyła straty do dwóch trafień.
Drugą połowę lepiej rozpoczęły lubinianki, które znów powiększyły swoją przewagę. Piotrkowianki nie zamierzały się jednak poddawać i przed upływem 50. minuty wróciły do gry. Ostatnie fragmenty spotkania to już wielkie emocje z ważnymi sytuacjami, które mogły przechylić szansę zwycięstwa na jedną bądź drugą stronę. Pięć minut przed końcem Zagłębie wygrywało 23:21, ale Piotrcovia doprowadziła do remisu. W ostatniej minucie emocje sięgnęły zenitu. Atomowym rzutem z drugiej linii popisała się Patrycja Świerżewska, zapewniając swojej drużynie niezwykle cenne trzy punkty. Gospodynie miały jeszcze 30. sekund i oddały nawet rzut, który trafił do miedziowej bramki, ale już po końcowej syrenie.
MKS Piotrovia Piotrków Tryb. - MKS Zagłębie Lubin 23:24 (12:14)
Piotrcovia: Sarnecka, Opelt – Roszak 5, Szynkaruk 4, Macedo 4, Zaleśny 3, Więckowska 3, Klonowska 2, Charzyńska 1, Płomińska 1, Abramowicz, Oreszczuk, Sobecka, Trawczyńska, Drażyk.
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Górna 4, Grzyb 4, Matieli 4, Świerżewska 4, Zawistowska 3, Drabik 3, Galińska 1, Kochaniak 1, Kurdzielewicz, Milojević, Stanisławczyk, Hartman, Noga, Belmas.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.