Koronawirus opóźnił przygotowania piłkarzy z lig amatorskich

Wcześniej mogli trenować na boiskach piłkarze z klubów zawodowych oraz dzieci i młodzież. - Amatorzy nie - mówi Paweł Wyszowski prezes Skalnika Czarny Bór:

Było to jedno z ograniczeń spowodowanych pandemią. - Niektóre kluby próbowały obchodzić prawo, mówi Andrzej Jasiński - z Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Jeleniej Górze:

Na podobne działania nie zdecydowali się np. działacze Skalnika Czarny Bór. Paweł Wyszowski mówi, że obchodzenie obostrzeń wprowadzonych dla zduszenia pandemii jest po prostu głupie, a amatorskiego sportu nie można stawiać wyżej od zdrowia Polaków. - Na razie treningi ruszają, ale nie wiadomo jeszcze czy uda się naprawdę rozpocząć rozgrywki w marcu i je kontynuować - podkreśla Wyszowski:

Miłośnicy piłki, jak Adam Blicharski, były zawodnik, trener i działacz ma jednak nadzieję, że nawet kibice będą mogli wrócić na trybuny

Okręgowe związki piłkarskie szykują się do scenariuszy skrócenia sezonu lub zagęszczenia liczby meczów. Sezon wiosenny ma wystartować w amatorskich ligach około 20 marca.