Muzyczne Archiwum RWK: U2 „The Unforgettable Fire”
Kiedy U2 zakończyli trasę promującą album „War”, Bono w jednym z wywiadów przyznał, że zespół doszedł do ściany. Wokalista ujął to tak: „(...) albo będziemy grać jak dotychczas i zostaniemy następcami The Who i największym zespołem brytyjskim od czasu Led Zeppelin, albo pozostaniemy sobą”. A to oznaczało redefinicję brzmienia grupy, wiążącą się ze zmianą producenta, zmianą miejsca nagrań, w końcu innym podejściem do kreacji kompozycji.
W maju 1984 r. w Slane Castle, irlandzkim XVIII-wiecznym zamku, w jego przestronnej sali balowej kwartet zainstalował sprzęt i jammował. Tak powstawały premierowe nagrania, nad którymi czuwał Brian Eno i jego uzdolniony współpracownik Daniel Lanois. The Edge opowiadał potem, że im piosenka była bardziej konwencjonalna, tym Eno był nią mniej zainteresowany. Wraz z Lanois nie cyzelowali nagrań, raczej zachęcali muzyków do eksperymentowania i improwizacji.
Muzyczne Archiwum Radia Wrocław Kultura, w każdy piątek od 21.00 do 22.00
„The Unforgettable Fire” okaże się najbardziej niekonwencjonalnym dziełem grupy (przynajmniej do czasu „Passengers”), a jego lżejsze, dużo bardziej przestrzenne brzmienie w kolejnych latach będzie przez kwartet konsekwentnie i twórczo modyfikowane.
A o tym, co obok „The Unforgettable Fire” zadecyduje, że U2 od tego momentu grywać będą już tylko na stadionach, dziś posłuchamy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.